Przy urządzaniu domu zwykle największy nacisk kładzie się na wygląd pomieszczeń, zastosowane materiały i funkcjonalność. Jest to jak najbardziej właściwe podejście, bo właśnie te czynniki wpływają na późniejszą jakość życia mieszkańców. Jednak warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden element, który zwykle jest traktowany pobieżnie - instalacja elektryczna.
Oczywiście każdy projektant uwzględnia w swoich projektach oświetlenie, czy lokalizację gniazd. Jednak bardzo rzadko architekci korzystają z możliwości, jakie daje im automatyka w domu. Może chociaż w jakimś stopniu uda mi się do tego przekonać.
Co zyskuje wnętrze dzięki automatyce?
1. Lepszy wygląd
Oczywiście nie chodzi tu o mało interesujące urządzenia, które pozostają ukryte w rozdzielni elektrycznej. Dla użytkowników widoczne są włączniki zamontowane na ścianach. Elementy zwykle mało widoczne. Ale tu nie chodzi o zwykłe włączniki. Poza świetnym wyglądem zyskujemy bardzo dobrą jakość wykonania. Niżej kilka przykładów, jednak wybór jest naprawdę ogromny.
Mały panel dotykowy KNX. Producent Elsner-Electronic |
Przycisk KNX z regulatorem temperatury. Producent: Jung |
Przycisk wielofunkcyjny KNX. Producent Gira |
Panel sterujący KNX Producent: Siemens |
2. Sceny
Zwykle nazywane scenami świetlnymi. Ilość oświetlenia w nowych domach całkowicie odbiega od dawnych standardów. Nie ma w tym nic złego. Jednak zapamiętanie, który włącznik zapala konkretną lampę nie jest już takie proste. Właśnie po to wymyślono sceny. Inne ustawienie świateł do oglądania telewizji, inne do relaksu, a jeszcze inne podczas imprezy. Można to jeszcze powiązać z podnoszeniem i opuszczaniem rolet, czy systemem nagłośnienia multiroom. Wszystko to powoduje, że instalacja jest łatwiejsza w obsłudze, a życie prostsze. O to przecież też chodzi osobom projektującym wnętrza.
3. Funkcjonalność
Automatyka domowa służy przede wszystkim do realizacji różnych funkcji, które nie są odstępne w zwykłej instalacji. Gaszenie całego światła jednym przyciskiem? Nic prostszego. A może dezaktywacja czujek ruchu w nocy, żeby światło nas nie oślepiło? Do tego jeszcze światło w łazience będzie zapalało się z mniejszym natężeniem. Oczywiście takie funkcje muszą zostać wyłączone np. podczas przyjęcia. Z automatyką w domu nie stanowi to żadnego problemu.Wszystko to osiągamy przez zintegrowanie całej instalacji. Różne efekty można osiągnąć przez stosowanie pojedynczych elementów automatyki. Tu przykładem może być zwykła czujka ruchu. Niby włącza światło, ale nie mamy na nią żadnego wpływu - zawsze działa tak samo.
4. Nietypowe rozwiązania
Czasem zdarza się, że przycisk włączający światło trzeba umieścić na szklanej ścianie - tu również może pomóc technika inteligentnego domu.A co w sytuacji, kiedy obiekt jest zabytkowy i nie można położyć nowej instalacji? Od tego są rozwiązania bezprzewodowe lub połączenie przewodowych i bezprzewodowych.
Takie hybrydy sprawdzą się również w biurach typu open-space, gdzie czasami zmienia się układ biurek i pomieszczeni, a zmiany za każdym razem w instalacji byłby zbyt uciążliwe.
Przykłady można mnożyć.
Nie są to oczywiście wszystkie możliwości inteligentnego domu. To tylko kilka przykładów, które wydają mi się interesujące dla architektów wnętrz. Może dzięki temu projektanci wnętrz nie będą bać się stosować automatykę domową, a ich projekty zyskają pewną wartość dodaną.
Ilustracje pochodzą ze stron internetowych producentów.
Bardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń